Czesław Perkowski prowadzi gospodarstwo ekologiczne we wsi Roszki-Sączki, w gminie Sokoły, w Podlaskiem. Uprawia głównie aronię i różę. Te bogate w witaminy owoce przeznacza na produkcję soków. Flagowy i „strasznie zdrowy” produkt to stuprocentowy sok z aronii, jednak rolnik przygotowuje też nieco słodszą mieszankę – z jabłek, aronii i róży, czasem z dodatkiem marchwi.
To jest bardzo zdrowe, to jest na nadciśnienie – tym wyreguluje ciśnienie, tam na krew i te różne. Ludzie te co piją, tam i siostra i rodzina to oni po aptekach nie chodzą, po lekarzach - zachwala swoje soki Czesław.
Wcześniej, żeby wytłoczyć sok, rolnik musiał wozić owoce do tłoczni, od ubiegłego roku – to tłocznia przyjeżdża do gospodarstwa. Czesław Perkowski zamawia usługę u ekipy z mobilnym urządzeniem. Tłocznia należy do Fundacji im. Stefanii Karpowicz. Urządzenie mieści się na lawecie samochodowej. Do pracy potrzebuje trzyfazowego zasilania i bieżącej wody.
Byłoby trzeba zawieźć, a tutaj tak: przyjadą, wycisną i jest OK! – ocenia Wojtek.
Mobilna tłocznia Fundacji im. Stefanii Karpowicz to projekt skierowany do rolników i sadowników. Każdy może skorzystać z takiej usługi i wycisnąć sok z własnych owoców czy warzyw.
Jak wyglądała praca i jej efekty, zobaczcie w filmie:
{youtube}cfOoSDGXdxM?si=cGdsUovfZnCszEhl{/youtube}
Źródło: podlaskie24.pl
Zdjęcia z tłoczenia soków
