W przedstawieniu wystąpili:
- Uczniowie Szkoły Podstawowej w Sokołach: Julia Kikolska (żona rybaka), Adam Roszkowski (rybak);
- Uczniowie Gimnazjum w Sokołach: Aleksandra Zdrodowska (złota rybka), Agnieszka Grabowska (narrator);
- Uczniowie i nauczyciele Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Perkach Karpiach, którym serdecznie dziękujemy za propozycję współpracy, piękne dekoracje oraz cierpliwość przy realizacji przedstawienia.
Oto krótki fotoreportaż:
Mieszkał stary rybak ze swą żoną nad samym brzegiem morza.
W starej nędznej lepiance mieszkali (…)
Kiedyś rybak sieć zarzucił w morze (…)
Sieć wróciła z jedną tylko rybką, ale z jaką! Ze złotą! (…)
Wrócił stary do swej lepianki, a z lepianki dawnej ani śladu. Stoi przed nim chata z jasną izbą, z murowanym bielonym kominem, z dębowymi ciosanymi drzwiami. Siedzi sobie żona przy oknie, klnie męża na czym świat stoi: Czyś ty oszalał, głupi niezdaro! Wyprosiłeś chatę, a ja nie chcę być dłużej prosta włościanką! Chcę być odtąd rodową szlachcianką! (…)
Wrócił rybak do swej żony i co widzi? Piękny dwór wysoki, stara baba na ganku stoi,
w kolorowym kosztownym kubraku, w czepcu złotem i srebrem dzierganym, naszyjniki
z wielkich pereł dźwiga, nosi srebrne pierścienie na palcach, a na nogach czerwone buciki. Dookoła służba się uwija. (…)
Zmiłuj się jaśnie pani rybko! Znowu wścieka się moja starucha. Nie chce być już szlachcianką rodową, chce być odtąd swobodną królową! (…)
Wrócił rybak do swej żony i co widzi? Królewskie komnaty, a przy stole w królewskiej komnacie siedzi baba-królowa, ucztując. Usługuje jej szlachta, dworzanie. Nalewają jej zamorskie wina, piernikami miodowymi karmią, naokoło groźne straże stoją, na ramieniu trzymają toporki. (…)
Mija tydzień, drugi tydzień mija. Jeszcze więcej zdurniała babina (…): Nie chcę być już potężną królową, lecz wszechwładną w morzu cesarzową. Chcę w głębokim mieszkać oceanie, żeby złota rybka mi służyła, żeby u mnie na posyłki była. (…)
Długo czekał staruszek nad morzem. Nie doczekał się, wrócił do żony. (…)
Patrzy: znowu ta sama lepianka, stara baba siedzi na progu, a przed babą rozbite koryto.
Podczas finału zaśpiewano piosenkę Grzegorza Turnała Zrobimy sztorm. Widzowie włączyli się do zabawy i wszyscy zgodnie udawali fale oraz wiatr.
Przedstawienie świetnie wpisuje się obchody Roku Juliana Tuwima w naszej szkole. Ale to jeszcze nie wszystko, co w związku z tym, przygotowuje biblioteka szkolna. Trwają właśnie próby do inscenizacji „Lokomotywy” poety (współpraca z uczniami klasy IVb i ich wychowawczynią - panią Ewą Dworakowską) w związku z kampanią społeczną Cała Polska czyta dzieciom. Relacja z tego wydarzenia już w czerwcu.
nauczyciele bibliotekarze Zespołu Szkół w Sokołach